Paintball to zabawa, która nie ma racji bytu bez wypełnionych farbą kulek, dlatego też zanim zaczniemy zabawę powinniśmy dowiedzieć się czegoś o tych tajemniczych kulkach. Przede wszystkim wiele osób zadaje sobie pytanie o bolesność strzału. Jedni mówią, ze to nic nie boli, inni powołują się na tysiące siniaków na swoim ciele. Prawda jest taka, że nie da się uniknąć bycia trafionym, to jak zareagujemy na ból w dużej mierze zależy od wielu czynników. Przede wszystkim od tego, w jaką część ciała zostanie wymierzony strzał oraz jak bardzo osłonięta będzie nasza skóra. Jeśli zainwestujemy w odpowiednie uranie lub też wypożyczymy je przed walką możemy mieć pewności, iż będziemy nieco lepiej chronieni i bolesność nie będzie aż tak wielka. Jeśli jednak mamy dość słabą skórę powinniśmy liczyć się z tym, że bardzo szybko na naszym ciele zaczną powstawać siniaki oraz krwiaki. Bardzo nieodpowiedzialne jest również bieganie po polu na krótki rękaw, ponieważ oberwanie pociskiem w nagą skórę może okazać się bardzo nieprzyjemne. Warto również pamiętać o tym, iż stopień bolesności w dużej mierze zależy od tego, z jakiej odległości zostanie wykonany strzał, nie wszystko zatem zależeć będzie od nas. Poza tym jednak powinniśmy przygotować się na kilka siniaków, jeśli jednak grać będziemy regularnie z pewnością przywykniemy do wszystkim niedogodności i przestaniemy zwracać na nie uwagę. Wiele osób zastanawia się również nad tym, jak zmyć z siebie farbę. Otóż warto wiedzieć, iż nie jest to zadanie trudne, w czasie gry można po prostu pozbyć się jej za pomocą higienicznej chusteczki czy też innego rodzaju szmatki. Można również wytrzeć się o trawę, jednak wówczas istniej ryzyko pomazania ubrania na zielono, bowiem trawa może zostawiać dość trwałe ślady. Jeśli jakieś odpryski zostaną na naszym ciele po walce, nie powinniśmy martwić się za bardzo, wystarczy bowiem obmyć się zimną wodą, by farba zupełnie zniknęła. Jeśli chodzi jednak o kulki z farbą są o wiele poważniejsze kwestie niż tylko odrobina łatwo zmywalnych plam. Przede wszystkim powinniśmy wiedzieć, iż ceny kulek są bardzo wysokie, a w czasie gry zużywamy dość dużo amunicji. Wiele zależy również od tego, jaki mamy marker, zatem przeanalizujmy kilka przykładów. W czasie gry w lesie, dysponując markerem z pompką przyjdzie nam wykorzystać od stu do dwustu sztuk naszych kulek, przy speedbalu ilości te będą dwukrotnie większe. Jeśli z kolei posługujemy się półautomatem na jednej grze możemy stracić od trzystu do nawet sześciuset kulek, zatem jest to dość spora ilość w porównaniu do broni na pompkę. Największą oszczędność możemy jednak osiągnąć dzięki rapidom i splatmasterom, bowiem te rodzaje markerów sprawią, iż w czasie rozgrywki wykorzystamy jedynie od dwudziestu do stu kulek. Warto przy tym pamiętać, iż na początku naszej przygody z paintballem z pewnością będziemy zużywać o wiele więcej naboi niż doświadczeni gracze, musimy bowiem wypracować swój system użytkowania broni, który pozwoli nam na racjonale zarządzanie kulkami.
21gru