Kiedy kończy się sezon strzelniczy i trzeba odłożyć na półkę ulubiony marker do gry w paintball zaczyna się długotrwałe czekanie na nadejście pierwszych oznak wiosny. Dla wielu osób bowiem gra zimą jest wręcz nie do pomyślenia, głównie ze względu na ograniczenie sprzętowe. Okazuje się jednak, iż zima wcale nie musi być aż taką przeszkodą, wszystko zależeć będzie już tylko od tego, czy mamy ochotę zaszaleć i nieco się pobrudzić, bo bez wątpienia do tego może dojść, jeśli będziemy biegać po lesie w styczniu czy lutym. Niemniej jednak nadejście zimy zdecydowanie nie jest powodem do porzucenia gry, w końcu ze wszystkim można sobie poradzić jeśli tylko są chęci. To właśnie od chęci i zapału powinniśmy zacząć, jeśli chcemy wziąć się za granie zimą. Oczywiście nie da się ukryć, iż kiedy na dworze pogoda nie dopisuje większość z nas woli siedzieć spokojnie w ciepłym pokoju, rozmawiając z kolegami o tym, jak cudownie byłoby pograć w paintball, gdyby tylko za oknem świeciło słońce, a temperatura oscylowałaby w okolicach dwudziestu stopni. Nie da się ukryć, iż gra w takich warunkach jest o wiele prostsza i przyjemniejsza, niemniej jednak jeśli jesteśmy wytrwali i uparci deszcze i błoto nie powinno nas zniechęcać. W końcu zimą bardzo rzadko można spotkać dni, kiedy wesoło prószy śnieg, a cała okolica pokryta jest świeżym puchem. Niestety obecnie przez większą część zimy temperatury są w miarę dodatnie, a za oknem jest po prostu mokro i szaro, takie warunki zatem nie niwelują możliwości gry. Trzeba tylko zebrać się z domu i ruszyć do akcji, dzięki temu bowiem będziemy mogli sprawdzić, czy gra w zimowe popołudnia rzeczywiście jest możliwa. Ślizganie się po lodzie i lądowanie w błocie może okazać się o wiele przyjemniejsze niż mogłoby nam się wydawać, w końcu to zawsze jakieś urozmaicenie. Również samo trafienie w przeciwnika staje się o wiele bardziej skomplikowane, ponieważ mokra od deszczu czy śniegu lufa znacznie ogranicza naszą celność. Należałoby zatem dobrze pomyśleć o zagospodarowaniu swojego sprzętu, bowiem jego uszkodzenie w takich warunkach może okazać się bardzo proste. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na temperaturę za oknem, jeśli spadła ona znacznie poniżej zera to może okazać się, iż nasza broń jest zagrożona niewydolnością. Wiąże się to głównie z właściwościami dwutlenku węgla, który nie będzie mógł ulec rozprężeniu w zbyt niskiej temperaturze, z tego też względu możemy pomyśleć o zakupie specjalnego systemu, który wspomoże rozprężanie dwutlenku węgla, sprawiając iż nasza broń będzie działała poprawnie. Warto również pomyśleć o dobrej ochronie naszych kulek, trzeba bowiem zdawać sobie sprawę z tego, iż kiedy zawilgotnieją nie będą chciały rozbijać się na graczach. Z kolei ich zamarznięcie może doprowadzić do tego, że będą one pękać przed wystrzeleniem z lufy, co również nie jest zbyt pożądanym zjawiskiem. Podsumowując jednak, warto pamiętać o tym, iż nie ma rzeczy niemożliwych i jeśli bardzo chcemy grać w paintball zimą, jedynym ograniczeniem jakie stoi przed nami, jesteśmy my sami.
06paź